Drogi poza terenem zabudowanym są często nieoświetlone, prowadzą przez las. Światła auta oświetlają tylko kawałek drogi. Przy nienajlepszej jesiennej pogodzie kierowca skupiony na prowadzeniu pojazdu ma małą szanse na zobaczenie pieszego idącego skrajem jezdni. Widoczność w takich warunkach jest ograniczona, a pamiętajmy, że poza terenem zabudowanym samochody mogą się poruszać z prędkością do 90 km/h. Piesi bez odblasków są wtedy po prostu niewidoczni.
Warto przypomnieć, że po zmroku pieszy ubrany w ciemny strój jest widziany przez kierującego pojazdem z odległości około 40 metrów. Natomiast osoba piesza, mająca na sobie elementy odblaskowe, staje się widoczna nawet z odległości 150 metrów. Te dodatkowe metry pozwalają kierowcy wyhamować i bezpiecznie ominąć pieszego lub rowerzystę.
Elementami odblaskowymi mogą być przedmioty doczepiane do ubrania, opaski, kamizelki oraz smycze. Ważne jest ich umieszczenie: odblaski zaleca się umieszczać na wysokości kolan, dłoni, w okolicy środka klatki piersiowej i pleców – wówczas będziemy mieli pewność, że są dobrze widoczne dla innych uczestników ruchu drogowego.